Kiedy zobaczyłam to ciasto na blogu Czary Gary od razu wiedziałam, że musi być pyszne! Kruche ciasto + truskawki to co prawda połączenie, którego nigdy wcześniej nie wypróbowywałam, ale nie wyobrażałam sobie, by te dwa smaczne czynniki mogły ze sobą nie współgrać. I faktycznie, współgrają świetnie! A do tego słodka pianka z białek - u mnie niestety opadła po wyjęciu z piekarnika (czy macie pomysł dlaczego i co zrobić, żeby się utrzymywała?), ale fantastycznie wieńczyła dzieło. POLECAM!
Składniki:
na ciasto:
- 3,5 szkl. mąki pszennej
- 300 g masła (miękkiego)
- 3/4 szkl. cukru
- 5 żółtek
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2-3 łyżki bułki tartej
- 2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
na pianę:
- 5 białek
- 3/4 szkl. cukru pudru
- szczypta soli
+ ok.600g truskawek
Przygotowanie:
Z mąki, masła, cukru, żółtek, proszku do pieczenia i szczypty soli zagnieść gładkie ciasto. Owinąć folią i włożyć na 1h do lodówki ( lub 30 min. do zamrażarki). W tym czasie oszypułkować i pokroić truskawki na połówki. Schłodzone ciasto wyjąć, wyłożyć nim blachę(ok.23x35cm), posypać cienką warstwą bułki tartej. Na cieście poukładać truskawki, posypać cukrem z prawdziwą wanilią i włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. na około 20 min. Po ok. 15 min. od włożenia ciasta do piekarnika, zacząć ubijać pianę z białek, ze szczyptą soli i cukrem pudrem. Powinna być sztywna i lśniąca. Podpieczone ciasto wyjąć z piekarnika, temperaturę zmniejszyć do 120 st. C. Wyłożyć pianę na ciasto i ponownie włożyć do piekarnika, na ok. 30-40 min ( pianka ma być lekko rumiana). Po upieczeniu dobrze schłodzić. Można podawać z plasterkiem świeżej truskawki i listkami mięty.
wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale i pysznie i kusi na całego;)
OdpowiedzUsuńApetyczny przepis :) A w kuchni leży pełnooo truskawek. Już chyba wiem co z nimi zrobię :)
OdpowiedzUsuńmmm cudowne ciacho
OdpowiedzUsuń