Klasyka gatunku. Ten makaron znają wszyscy fani kuchni włoskiej (choć Włosi pewnie by Was pouczyli, że spaghetti się do tego sosu nie nadaje, że powinniście go jeść z tagliatelle albo pappardelle). Jest bajeczny, po prostu go uwielbiam - gęsty, pomidorowy, długo gotowany sos, mięso mielone i makaron, koniecznie al dente. Taką pastę mogłabym robić niemalże codziennie! Jeśli dotąd jedliście głównie sosy ze słoiczka, zachwycicie się.
Składniki:
- 1 duża cebula
- 1 łodyga selera naciowego
- 1 średnia marchewka
- 3 łyżki oliwy
- 2 puszki pomidorów krojonych
- 1/2 szklanki czerwonego wytrawnego wina (niekoniecznie)
- 500 g mięsa mielonego wieprzowo-wołowego
- 2 ząbki czosnku
- 1 liść laurowy
- świeże lub suszone zioła: tymianek, oregano
- sól, pieprz, cukier
- 300 g makaronu spaghetti
- parmezan do posypania
Marchewkę, cebulę i seler rozdrobnić za pomocą malaksera na niewielkie wiórki. W sporym rondlu podgrzać oliwę z oliwek i podsmażyć warzywa. Warzywna baza z tych trzech głównych składników nosi nazwę soffritto i stanowi podstawę wielu włoskich dań. Następnie dodać mięso mielone, dokładnie je rozdrobnić i smażyć dalej. W tym momencie można dodać pół szklanki wina i pozwolić mu trochę odparować. Dodać pomidory z puszki, sól, liść laurowy, odrobinę oregano i tymianku oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Dusić ok. 1h na małym gazie, aż sos zgęstnieje - od czasu do czasu warto go przemieszać. Na koniec doprawić do smaku solą, cukrem i świeżo mielonym pieprzem.
Podawać z ugotowanym al dente spaghetti lub tagliatelle - makaronu nie należy przelewać zimną wodą, tylko od razu połączyć z sosem, który dzięki temu lepiej go oblepi. Wierzch posypać parmezanem i odrobiną bazylii.
a to najlepszy obiad na świecie!:)
OdpowiedzUsuńNo i chyba znalazłam pomysł na dzisiejszy obiad :)
OdpowiedzUsuń