niedziela, 9 lutego 2014

Ramen Burger

Od kiedy pierwszy raz zobaczyłam ten nietypowy kulinarny wynalazek, byłam ogromnie ciekawa, jak też może smakować. Ramen Burger stworzony został w Nowym Jorku przez Japończyka Keizo Shimamoto. To połączenie popularnego w Chinach i Japonii pszennego makaronu ramen i klasycznych amerykańskich burgerów - taki mix kowboja z samurajem. ;-) Od czasu premiery nowojorczycy szaleją za tym daniem i ustawiają się w długich kolejkach, by go kupić.
Ponieważ jednak lot do Stanów po oryginał nie wchodził w rachubę, a w Polsce można go kupić chyba tylko w Poznaniu - postanowiłam sama sobie takiego burgera przygotować. Okazało się, że nie jest to zadanie ani trudne, ani czasochłonne. W dodatku rezultat był naprawdę niezły i bardzo pożywny! Nie wiem, na ile moja wersja różni się od oryginału, ale uważam ją za bardzo udaną. To taka ciekawostka, którą warto wypróbować chociażby po to, by przekonać się, skąd ten szał. :-)
Do swojego burgera wykorzystałam smalczyk roślinny. Smakowita Pajda zaskoczyła mnie intensywnością smaku, który wdzięcznie podkreślił dobrej jakości wołowinę, jaką wykorzystałam do burgerów. Dzięki smalczykowi dodanemu do mięsa nie musiałam już używać tłuszczu do smażenia, a burgery były wilgotne i bardzo wyraziste - takie, jak lubię najbardziej.

Składniki (na 1 burgera):
- opakowanie makaronu z zupek instant
- 2 jajka
- 150 g mielonej wołowiny
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 łyżeczka tabasco
- 2 łyżki smalczyku Smakowita Pajda z jabłkiem i cebulką
- sól, pieprz, słodka papryka
- pomidor, rukola (u mnie roszponka) do przełożenia
- dowolny sos (u mnie słodki sos chilli)

Makaron z zupek zalać wrzątkiem, lekko posolić i odczekać, aż zmięknie. Następie odlać wodę i odstawić do wystudzenia.
Mieloną wołowinę wymieszać z sosem sojowym, tabasco, smalczykiem i jednym jajkiem, przyprawić lekko solą i pieprzem. Uformować zgrabny kotlet i położyć na nagrzanej patelni - nie trzeba używać tłuszczu, chyba że powłoka patelni mocno przywiera. Smażyć na złoty kolor z obu stron.
Przestudzony makaron wymieszać z jajkiem i odrobiną słodkiej papryki. Podzielić na dwie części, umieścić w kokilkach o średnicy przeciętnej bułki hamburgerowej. Patelnię dobrze nagrzać, następnie szybkim ruchem umieścić na niej do góry nogami kokilki z makaronem. Opukać z wierzchu, aby mieć pewność, że makaron opadł na patelnię. Po około 2 minutach można podnieść kokilki - makaron zachowa już ładny kształt. Smażyć na lekko złoty kolor z obu stron.
Pomiędzy dwiema makaronowymi plackami umieścić burgera, dodać rukolę i pomidora, polać odrobiną ulubionego sosu.
Przepis bierze udział w zabawie kulinarnej “Smakowita Pajda to kulinarna frajda!", którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.

6 komentarzy:

  1. wygląda naprawdę bardzo ciekawie, chyba przy najbliższej okazji skuszę się na takie nowości...

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjęcia. :)
    Od jakiegoś czasu ramen burgera można zjeść też w Krakowie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam! :-) Miałaś już okazję go spróbować?

      Usuń
  3. Bardzo ciekawy przepis :) Chętnie bym spróbowała takiego burgera!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. zachwyciłaś mnie tym wpisem:) genialny burger:) bomba!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny przepis :) Szukałam czegoś innego i to jest właśnie to. Pozwolę sobie zaczerpnąć inspirację z Twojego wpisu, połączę go z tym : http://www.interaktywna.pl/styl-zycia/kuchnia/znane-smaki-inaczej-czyli-domowy-ramen-burger/ i liczę na niebo w gębie ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
ZDJĘCIA I TEKSTY MOJEGO AUTORSTWA - CHYBA, ŻE ZAZNACZONO INACZEJ. LINKUJ, JEŚLI KORZYSTASZ. Obsługiwane przez usługę Blogger.