piątek, 27 lutego 2015

Jaglanka z bakaliami

Taką bakaliową kaszę słodzoną miodem je prawie codziennie moje koleżanka z pracy Marysia. Któregoś dnia pozwoliła mi jej spróbować i przepadłam - to pyszne, pożywne śniadanie jest uzależniające! W dodatku to porcja energii na cały poranek, z pewnością nie będziecie głodni aż do obiadu.
Bakalie możecie dodać wg uznania, tak naprawdę nie ma tu żadnych zasad. Po prostu wymieszajcie i wcinajcie!

Składniki:
- 1/2 szklanki kaszy jaglanej
- 1/2 szklanki wody
- 1/2 szklanki mleka
- 2-3 łyżeczki miodu
- garść pestek z dyni
- garść orzechów włoskich
- garść suszonych moreli
- garść świeżych pestek granatu
- szczypta cynamonu

Kaszę jaglaną przepłukać na sitku pod ciepłą wodą, następnie ugotować do miękkości w mieszance wody, mleka i odrobiny cynamonu. Następnie dodać miód oraz bakalie: pokrojone suszone morele, orzechy włoskie, pestki dyni. Dla odrobiny kwaskowatości warto dodać świeże owoce - u mnie pestki granata.

czwartek, 26 lutego 2015

Prosty makaron z krewetkami

Kiedyś wydawało mi się, że nie przepadam za krewetkami. Byłam przekonana, że to takie małe, śmieszne robaczki, które smakują jak połączenie kurczaka z rybą. Niezbyt świeżą rybą, mówiąc ściślej. Na szczęście któregoś dnia skusiłam się na krewetki w porządnej restauracji. I wtedy właśnie okazało się, że to wcale nie była kwestia "nie lubienia", ale odpowiedniego ich przygotowania!
Dziś proponuję Wam naprawdę prostą pastę z krewetkami w roli głównej. Myślę, że nie zawiedziecie się, jeśli wypróbujecie ją w swoich domach.

Składniki (na 2 porcje):
- 250 g makaronu tagliatelle
- 14 dużych krewetek (tygrysie, białe)
- 2 łyżki masła (najlepiej klarowanego)
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 papryczki chilli
- 4 pomidory suszone (z oliwy)
- sól, pieprz

Makaron ugotować al dente.
Krewetki obrać, jeśli są świeże (w przypadku mrożonych wystarczy rozmrozić je pod ciepłą bieżącą wodą - trwa to 2 minuty), osuszyć ręcznikiem. Na patelni roztopić masło. Dodać przeciśnięty przez wyciskacz czosnek i drobno pokrojoną papryczkę chilli. Wyłożyć krewetki i smażyć krótko, aż nabiorą pomarańczowego koloru. Następnie dodać pokrojone drobno pomidory suszone. Makaron wymieszać z krewetkami, od razu podawać.

poniedziałek, 23 lutego 2015

Schab z karmelizowaną cebulką

Jeśli zwykły schabowy już dawno Wam się przejadł, na pewno szukacie nowego pomysłu, jak wykorzystać ten niedrogi i smaczny kawałek wieprzowiny. Proponuję zatem spróbować dorzucić do niego równie niedrogą cebulę i wyjdzie Wam pyszne, pełne smaku danie, doskonałe zarówno z ziemniakami, jak i mniej węglowodanowo - tylko z sałatką. 

Składniki (na 2 porcje):
- 4 duże cebule
- kilka gałązek tymianku (może być też suszony)
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 1 łyżeczka cukru
- olej rzepakowy do smażenia
- 4 nieduże kotlety schabowe (lub 2 większe)
- sól, pieprz
- 3 łyżki mąki

Cebule pokroić na piórka. Na patelnię wylać 2-3 łyżki oleju, dodać cebulę i często mieszając, szklić na średnim ogniu. Posolić, popieprzyć, dalej smażyć około 15 minut, aż zacznie nabierać złocistego koloru. Dodać dwie łyżki octu balsamicznego, cukier i odrobinę tymianku i smażyć, aż smak octu nieco złagodnieje.
Schab rozbić pięścią lub tłuczkiem na cienkie kotlety. Mąkę wymieszać z solą i pieprzem. Kotlety obtoczyć w mące, nadmiar strzepać. Smażyć na średnim ogniu, aż będą lekko złociste.
Kotlety wyłożyć na talerz, na wierzchu ułożyć skarmelizowaną cebulkę. Podawać z ziemniakami i/lub z dowolną sałatką (np. z rukoli).

czwartek, 12 lutego 2015

Risotto z cebulą i cheddarem

Uwielbiam risotto. Dlaczego? Pewnie dlatego, że to danie obłędnie uniwersalne i proste w wykonaniu. Można je robić na milion różnych sposobów, a i tak zawsze znajdzie się jeszcze ten milion pierwszy. Tym razem wymyśliłam risotto z czerwoną cebulką i cheddarem. Kremowe i wyraziste w smaku, w dodatku podane z jajkiem sadzonym i chrupiącym boczkiem - idealne na pożywny obiad!

Składniki:
- 1 szklanka ryżu arborio (najlepszy do risotto)
- ok. 1 litra bulionu
- 1 duża cebula czerwona
- świeży (ewentualnie suszony) tymianek
- 2 łyżki masła
- 100 g tartego cheddara
- 2 jajka
- pęczek koperku
- 4 cienkie plastry chudego boczku
- sól, pieprz do smaku

Na patelni rozpuścić masło, wrzucić pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Gdy zacznie się szklić, dodać tymianek i ryż, i podsmażać razem, aż brzegi ryżu zaczną się robić przezroczyste - ani cebula, ani ryż nie powinny się zezłocić! Bulion doprowadzić do wrzenia, wyłączyć gaz. Ryż zalać pierwszą chochlą bulionu, mieszać, aż wchłonie cały płyn. Ponawiać, aż ryż będzie gęsty, kremowy i odpowiednio miękki, ale nie rozgotowany - warto kosztować pod koniec gotowania. Wmieszać do ryżu starty cheddar, dzięki czemu potrawa zyska aksamitną konsystencję i intensywny smak. Przyprawić pieprzem (bulion i ser zwykle są już wystarczająco słone).
Boczek ułożyć na suchej patelni i podsmażyć, aż będzie chrupiący. Odłożyć. Na tej samej patelni usmażyć jajko, na niewielkim ogniu, by żółtko pozostało płynne. Posypać solą, pieprzem i koperkiem, podawać razem z boczkiem na risotto.

wtorek, 10 lutego 2015

Szybkie pączki z serka homogenizowanego

Kolejna propozycja na Tłusty Czwartek. Pączuszki są mięciutkie i po prostu pyszne, zwłaszcza świeże i jeszcze ciepłe. Można je zrobić w zasadzie w niecałe pół godziny - licząc czas smażenia, więc naprawdę nie widzę powodów, dla których mielibyście ich nie spróbować!

Składniki:
- 400 g serka homogenizowanego (u mnie z prawdziwą wanilią)
- 4 jajka
- 1 łyżka drobnego cukru
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2 szklanki mąki
- cukier puder do posypania

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i solą. Jajka zmiksować z serkiem homogenizowanym i cukrem, następnie dodać składniki suche i zmiksować. wcześniej suche składniki i miksujemy całość. Olej rozgrzać (nie może być ani za gorący, ani za zimny - warto wypróbować na pojedynczym pączku), następnie za pomocą dwóch łyżeczek namoczonych w oleju nabrać ciasto i delikatnie wrzucić na tłuszcz. Smażyć na złocisty kolor i odsączyć na papierowym ręczniku. Podawać posypane cukrem pudrem lub obtoczyć w mieszance cukru i cynamonu. 

poniedziałek, 9 lutego 2015

Serowe pączusie

Pyszne, pulchne i nieskomplikowane - oto sposób idealny na serowe pączusie, którymi możecie w tym roku świętować Tłusty Czwartek. Są o wiele lepsze niż te ze sklepu, więc naprawdę warto poświęcić chwilkę na ich przygotowanie.

Składniki:
- 0,5 kg twarogu półtłustego
- 6 łyżek cukru
- 5 łyżek gęstej kwaśnej śmietany
- 4 jajka
- 2 - 2,5 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- opakowanie cukru waniliowego
- 0,5 -1 l oleju rzepakowego

Twaróg przepuścić przez praskę do ziemniaków lub przez maszynkę. Następnie dodać pozostałe składniki i za pomocą szpatułki wyrobić gładkie ciasto - musi być na tyle gęste, by dało się uformować niekoniecznie idealne, ale jednak kulki. Olej dobrze nagrzać w garnku. Zwilżonymi olejem dłońmi formować malutkie kulki i smażyć aż do zezłocenia. Osączyć na papierowym ręczniku, następnie oprószyć cukrem pudrem.

sobota, 7 lutego 2015

Jajka zapiekane w tostach

Każdy co jakiś czas powinien sobie zrobić prawdziwe Śniadanie Mistrza. Coś więcej niż standardowe poranne kanapki, płatki czy jajecznicę. Dziś proponuję Wam własnie coś takiego, przy czym od razu zaznaczam, że wcale nie jest dużo bardziej pracochłonne.
Chlebowe koszyczki chlebowe z pysznym, słonawym bekonem i sadzonym jajkiem to doskonały pomysł na śniadanie. Zapewniam, że każdy, kogo nim uraczycie, będzie szczerze zachwycony.

Składniki:
- 2 kromki chleba tostowego
- 50 g masła
- 4 plastry boczku
- 2 jajka
- sól, pieprz
- pęczek koperku

Masło roztopić na patelni, następnie lekko namoczyć w nim chleb tostowy. Kromkami wyłożyć okrągłe kokilki, następnie wzdłuż ścianek ułożyć dwa plasterki boczki. Na środek wbić po jednym jajku. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 stopni. Zapiekać przez 10-15 minut, aż białko się zetnie, a boczek przyrumieni. Wierzch posypać solą, pieprzem i świeżym koperkiem.

środa, 4 lutego 2015

Spaghetti carbonara

Nie jest to stuprocentowa klasyka włoskiego gatunku, ale wersja wzbogacona o śmietanę. Pyszny i megapożywny makaron, smakuje chyba wszystkim, którzy mieli okazję go spróbować - w końcu czego tu nie lubić? Śmietana, parmezan, boczek... Co do boczku, to tradycyjnie zalewa się go sosem, ale ja polecam go w wersji pół na pół - część w sosie, część na wierzchu, jako chrupiący dodatek. Ach, na samą myśl cieknie ślinka. :-)

Składniki: 
- 300 g makaronu spaghetti
- 200 g boczku
- 250 ml śmietanki 30%
- 2 jajka
- 50 g parmezanu + dodatkowy do posypania
- 1 ząbek czosnku
- sól, pieprz
- natka pietruszki

Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie.
Pokrojony w kostkę lub paseczki boczek usmażyć na patelni aż do chrupkości. 1/3 boczku odłożyć na papierowy ręcznik, wyłączyć gaz pod patelnią. Śmietankę wymieszać z jajkami i parmezanem, wlać na patelnię z boczkiem, mieszając intensywnie. Dodać starty drobno ząbek czosnku, przyprawić solą (uwaga, boczek już jest słony!) i pieprzem, a następnie wrzucić gorący, świeżo wyciągnięty z wody makaron. Wymieszać, następnie włączyć ponownie gaz na najmniejszy płomyk i cały czas mieszając, zagęścić sos.
Pokryty sosem makaron wyłożyć na talerz, wierzch posypać pozostałym boczkiem, parmezanem i odrobiną natki.

poniedziałek, 2 lutego 2015

Miętowe tearamisu

Jestem z siebie dumna! Nieczęsto mi się to zdarza, ale tym razem mam ku temu poważne powody. Dlaczego? Otóż udało mi się stworzyć naprawdę wyjątkowy deser, idealny na każdą porę roku. Dość nietypowy w smaku, ale moim zdaniem przypadnie do gustu każdemu. Taka wariacja na temat włoskiego klasyka. Tearamisu - bo biszkopty moczymy w herbacie, a nie w kawie. Lekko zielone dzięki świeżej mięcie, orzeźwiające, nieprzesadnie słodkie. I w dodatku naprawdę szybko się je robi. 
Wpadłam na ten pomysł, gdy pojawiły się w moim domu ziółka Posti, a w lodówce odkryłam zapomniane mascarpone. Nie wiem, na ile jest on odkrywczy, bo nie zrobiłam researchu, ale i tak cieszę się jak dziecko, że mój drobny eksperyment zakończył się tak spektakularnym sukcesem! Dajcie się skusić. :-)

Składniki (na 2-3 porcje):
- 250 g mascarpone
- 1 duża garść świeżej mięty
- 2 łyżki cukru
- 8-10 podłużnych biszkoptów
- 200 ml wrzątku
- 2 torebki mięty (u mnie Posti)
- 1/4 cytryny

Miętową herbatkę zalać wrzątkiem, poczekać, aż się zaparzy, następnie dodać sok z cytryny.
Świeżą miętę wrzucić do blendera, zasypać cukrem, zmiksować. Następnie dodać łyżkę mascarpone, znów zmiksować, aż cukier się rozpuści, a mięta będzie drobna. Miksturę przelać do pozostałego mascarpone, wymieszać dokładnie łopatką, aż powstanie gęsty krem.
Biszkopty moczyć w zaparzonej mięcie, ułożyć pierwszą warstwę jeden przy drugim. Pokryć kremem, następnie ułożyć drugą warstwę i wyłożyć krem na wierzch. Udekorować miętą.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
ZDJĘCIA I TEKSTY MOJEGO AUTORSTWA - CHYBA, ŻE ZAZNACZONO INACZEJ. LINKUJ, JEŚLI KORZYSTASZ. Obsługiwane przez usługę Blogger.