środa, 6 sierpnia 2014

BlogerChef - dzień II - retrospekcja

Ostatnio dzieliłam się  z Wami wrażeniami z finału konkursu Blogerchef, który odbył się miesiąc temu w Jachrance, dziś za to opowiem Wam, co działo się w niedzielę. A działo się naprawdę wiele - organizatorzy zadbali, żeby podczas Pikniku Kulinarnego ani przez chwilę się nam nie nudziło.
Chociaż wydarzenie otwarte było dla ludzi z zewnątrz, skorzystali na nim przede wszystkim blogerzy, którzy mieli okazję uczyć się od wspaniałych kucharzy, którzy prowadzili odbywające się przez cały dzień warsztaty. 
Szczególnie zachwyciły mnie warsztaty tworzenia przekąsek sponsorowane przez firmę Ole, a prowadzone przez szefa kuchni hotelu Szafran - Dawida Pietrasza. Zawsze byłam fanką takich drobnych przekąsek, ale nigdy w życiu nie widziałam i nie jadłam małych dzieł sztuki! Były absolutnie niesamowite: piękne i pyszne. 
Następnie znikłam na warsztatach wypiekowych, podczas których razem z prowadzącym je Piotrem Chylareckim uczyliśmy się, jak zrobić pyszne owoce zapiekane w czekoladowym kremie patissiere. Fantastyczna zabawa i okazja do spróbowania takich ciekawostek, jak np. piasek (lub też ziemia) z białej czekolady.
Jednocześnie w namiocie odbył się konkurs z marką POSTI, w którym udział wzięły osoby wyłonione wcześniej w pierwszym jego etapie na Facebooku. Wygrało miętowo-bananowe brownie Darii Diering (www.trufelkowo.blogspot.com), której prywatnie bardzo kibicowałam.  
W czasie pikniku odbyło się także spotkanie Przyjaciół Winiary, którzy pod okiem Jerzego Pasikowskiego przygotowywali różne fantastyczne dania: np. terrinę z grillowanymi warzywami, pyszne ryby w marynatach czy sos z chłodnika. 
Kolejnym wydarzeniem było gotowanie z wykorzystaniem piwa, które zaprezentował Marek Mocny - dyrektor gastronomii hotelu Poziom 511. Nie jestem wielką fanką piwa, ale duszona w piwie wołowina czy naleśniki z jego wykorzystaniem były naprawdę interesującymi propozycjami! 
Zdecydowanie najpopularniejszym z prowadzących warsztaty był Jan Kuroń, który na stoisku firmy Fit&Easy przygotowywał wariacje na temat sałatek. Nie jestem wielką fanką sałatek, więc nie zostałam długo, ale fajnie było poznać kilka trików i przekonać się, że p. Jan to naprawdę bardzo sympatyczny, pełen pasji człowiek.
Oprócz tego grillowanie z Sokołowem, degustacja piw browaru Amber czy pyszne owocowe lody Patiserka.pl - taka moc kulinarnych atrakcji, że nie sposób było spróbować wszystkiego!
Kiedy zostałam zaproszona na weekend w Jachrance, wiedziałam, że będzie fajnie. Nie spodziewałam się jednak, że może być aż tak fajnie! Miałam okazję poznać nowych wspaniałych ludzi, ciekawe smaki i spędzić najlepszy kulinarny weekend w moim życiu! Bardzo dziękuję organizatorom - Kasi i Markowi - którzy odwalili kawał dobrej roboty. Jesteście wielcy i mam nadzieję, że nie stracicie zapału do jednoczenia kulinarnej blogosfery podczas tego typu wydarzeń!

1 komentarz:

  1. Było super, już chciałabym powtórzyć :)
    dziękuję za miłe słowa :))
    Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
ZDJĘCIA I TEKSTY MOJEGO AUTORSTWA - CHYBA, ŻE ZAZNACZONO INACZEJ. LINKUJ, JEŚLI KORZYSTASZ. Obsługiwane przez usługę Blogger.