Kupiłam ostatnio brokuły, bo uznałam, że dawno ich nie jadłam. Wsadziłam do lodówki i tak sobie leżały, czekając na lepsze czasy. Aż stwierdziłam, że już dłużej czekać nie mogą i postanowiłam w końcu jakoś je spożytkować.
Ojej, ależ miałam doskonały pomysł na ich wykorzystanie! No genialny po prostu! Zrobiłam makaronową zapiekankę z taką ilością sera, że aż strach, jaka była wartość kaloryczna tego cuda. ;-)
Mówię Wam, warto! Szybki, pyszny i naprawdę nieskomplikowany sposób na fantastyczny obiad.
Składniki:
- 500 g makaronu rurki
- 1/4 kostki masła
- 2 kopiate łyżki mąki
- 500 ml mleka
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa
- 250 g sera żółtego
- 100 g mozzarelli
- 2 brokuły
Brokuły podzielić na małe różyczki. Wrzucić do osolonego wrzątku i podgotowywać ok. 5 minut. Wyjąć, zalać zimną wodą, odstawić. Makaron ugotować wg przepisu na opakowaniu, odejmując od zalecanego czasu 2 minuty. Przygotować beszamel: masło rozpuścić w rondelku, następnie dodać mąkę i podsmażyć na jasnozłoty kolor. Dolać powoli mleko, cały czas mieszając. Pozwolić, by beszamel zgęstniał, przyprawić solą, pieprzą i gałką muszkatołową. Ser żółty zetrzeć na tarce. Wymieszać razem makaron, beszamel, ser i brokuły. Wyłożyć do wysmarowanej masłem formy żaroodpornej, wierzch posypać startą mozzarellą. Zapiekać ok. 20-30 minut, aż do zezłocenia.
ochhhh moje smaki:D:D:D:D mniam mniammmmm
OdpowiedzUsuńjak ja uwielbiam taką zapiekankę! sama robię podobną :]
OdpowiedzUsuńuwielbiam! ja bym dodała jeszcze jeden brokuł i odjęła trochę makaronu bo lubię bardziej ważywne rzeczy. Wygląda bardzo apetcznie :D
OdpowiedzUsuń