Kolejne na tym blogu danie z serii "mam coś dziwnego w lodówce, muszę to jakoś wykorzystać i najlepiej nie zmęczyć się przy tym za bardzo". Tym razem tym dziwnym czymś były dwie rzeczy: rzadko u mnie spotykany świeży szpinak i Papirus do pieczenia kurczaka bez tłuszczu. Muszę przyznać, że nowość Winiary okazała się naprawdę fajna w użyciu! Papirus to kawałek papieru do pieczenia pokryty fajnie skomponowanymi przyprawami. Zawija się w niego lekko rozbitą pierś kurczaka i kładzie na suchej, nagrzanej patelni. 5 minut z jednej strony, 5 minut z drugiej i mamy pysznego, soczystego kurczaczka bez nadmiaru tłuszczu. Wariant czosnkowy świetnie pasował do szpinakowego sosu z dodatkiem mnóstwa pomidorów suszonych. Polecam! Ja będę to danie powtarzać na pewno, bo wyjątkowo zasmakowało mojej nieprzepadającej za szpinakiem mamie.
Składniki:
- 200 g świeżego szpinaku
- 2 łyżki masła
- duży ząbek czosnku
- opakowanie śmietany (12 lub 18%, gęstej)
- pół słoiczka pomidorów suszonych
- sól, pieprz do smaku
- makaron tagliatelle lub pappardelle
- 2 duże piersi z kurczaka
- Papirus czosnkowy Winiary lub dowolne przyprawy
Umyty szpinak wrzucić na masło i podsmażać, aż zwiędnie. Następnie dodać pokrojone drobno pomidory suszone i starty ząbek czosnku. Całość zalać śmietaną, doprawić i wymieszać. Ugotować makaron. Kurczaka rozbić, zawinąć w Papirus i smażyć na patelni zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Można także natrzeć kurczaka ulubionymi przyprawami i smażyć na odrobinie tłuszczu. Makaron polać szpinakowym sosem, ułożyć na nim pokrojonego w kostkę kurczaka. Smacznego!
Muszę kupić ten papirus. Piersi z kurczaka wyglądają tu tak aromatycznie... Całe to danie do mnie przemawia. :)
OdpowiedzUsuńno z tym knorrem to niezła gafa byłaby haha :)
OdpowiedzUsuńlubię kurczak na ten sposób
i dalej jest gafa w opisie :) Papirus jest Winiar :)
OdpowiedzUsuńTe dwie firmy zawsze mi się myliły. ;-) Ale na szczęście szybko się zorientowałam. :-P
OdpowiedzUsuńwlasnie ostatnio widziałam ten papirus :) tak, teraz po Twojej opinii na pewno go kupię ;)
OdpowiedzUsuńSzpinak, kurczak i suszone pomidory- wszystko co lubię najbardziej :D koniecznie musze zrobic :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam i dla mnie bomba :)tylko użyłam mrożonego szpinaku. Mąż był zachwycony daniem.
OdpowiedzUsuń