Uwielbiam arbuzy! Jest to zdecydowanie jeden z moich ukochanych owoców i kiedy jest na niego sezon, mogę się żywić tylko nim. Rozkrajam owoc na pół i cały dzień sukcesywnie wyjadam łyżeczką. Najlepsze arbuzy są w lipcu i sierpniu, więc mój czerwcowy zakup nie okazał się być szczególnie satysfakcjonujący. Arbuz zupełnie nie był słodki! Postanowiłam więc wykorzystać go jakoś inaczej. I stworzyłam ten oto koktajl. Był naprawdę smaczny, a przede wszystkim bardzo orzeźwiający - idealny na upalne dni!
Składniki:
- 400 g miąższu arbuza
- 2 szklanki zimnej wody mineralnej
- 1 cytryna
- 4 łyżki cukru (może być też mniej lub więcej, w zależności od słodkości arbuza)
- kilka kostek lodu
- mięta lub melisa do przystrojenia
Arbuza pokroić i usunąć pestki. Następnie zmiksować z wodą, lodem i sokiem z cytryny w blenderze. Dodać cukier do smaku - w zależności od gustu i słodkości owocu. Koktajl podawać przystrojony miętą lub melisą.
PIĘKNE ZDJĘCIA;)
OdpowiedzUsuńkusi taki - zwłaszcza teraz przy tej pięknej, gorącej aurze
OdpowiedzUsuńmusze wypróbować, bo z arbuza koktajlu jeszcze nie piłam,a wierzę, że świetnie ugasi pragnienie:)
OdpowiedzUsuńale intensywne kolory! ja dziś zrobiłam lemoniadę ;)
OdpowiedzUsuńWszystko super, gdyby nie ten cukier! Nie ma jakiegoś jego zamiennika? Może warto poeksperymentować z miodem?;)
OdpowiedzUsuńLeser
Ochydne
OdpowiedzUsuń