Kiedy po raz pierwszy zrobiłam tę tartę mojej mamie, była absolutnie zachwycona i już wiedziałam, że bez powtórki się nie odbędzie. Gdy zrobiłam ją wczoraj, stwierdziła, że to chyba jej ulubione danie i natychmiast zaznaczyła, że za kilka dni powtórka, bo wszystkie składniki są w lodówce. Nie mam nic przeciwko powtórkom, nawet wielokrotnym. Te tarty są naprawdę wspaniałe, a w dodatku bardzo szybkie do zrobienia. I szkoda, że sezon szparagowy trwa tak krótko...
Składniki:
- opakowanie ciasta francuskiego
- pół małego kubka śmietany 18%
- 1 łyżka majonezu
- 2 kostki Knorr czosnkowe
- pieprz
- ok. 120 g tartej mozzarelli
- pęczek zielonych szparagów
- kilkanaście pomidorków koktajlowych
Ciasto francuskie rozwinąć i podzielić na 4 prostokąty. Śmietanę, majonez i kostki czosnkowe (można też użyć świeżego czosnku) wymieszać w miseczce. Sosem posmarować prostokąty ciasta, przyprawić świeżo mielonym pieprzem, a następnie obsypać hojnie mozzarellą. Szparagi umyć, następnie odłamać zdrewniałe końcówki i ułożyć na cieście. Pomidorki przekroić na pół, poukładać między szparagami.
Piec ok. 20 minut w temperaturze 200 stopni.
ależ apetycznie wygląda ta tarta!:) cudownie letnie składniki!
OdpowiedzUsuńwygląda super, robię dziś!
OdpowiedzUsuń