Podczas tegorocznych świąt udało mi się opracować przepis na jeszcze jeden pyszny likier. Tym razem padło na coś, co miało sprawić radość mojej przyjaciółce - likier czekoladowy. Wierzcie mi, wszystkim czekoladoholikom przypadnie do gustu! To naprawdę smaczny i prosty likierek, który znika szybciej, niż byście chcieli. Z tych proporcji wychodzi pełna butelka 0,7 - to naprawdę dużo dobroci przy małym nakładzie pracy. :-)
Składniki:
- 500 ml mleka skonsensowanego niesłodzonego
- 3 łyżki cukru
- 100 g czekolady mlecznej dobrej jakości
- 25 g czekolady gorzkiej dobrej jakości
- 150-200 ml złotego rumu
Mleko zagotować z cukrem, co jakiś czas mieszając. Następnie odstawić z gazu, wrzucić połamaną czekoladę i mieszać intensywnie aż do jej rozpuszczenia. Odstawić do przestudzenia, następnie wymieszać z rumem.
Likier można "podrasować", dodając także łyżeczkę kawy rozpuszczalnej.
lubię sobie taki sączyć wieczorem ;)
OdpowiedzUsuńPiękny ma kolor !
OdpowiedzUsuńZapisany w zeszycie, poczeka na debiut :)
OdpowiedzUsuńIle taki likier wytrzyma trzymany w butelce w lodówce? Oczywiście przy mnie i teściowej długo się nie uchowa, no ale jakbym tak bardzo chciała potrzymać do jakiegoś spotkania... :D
OdpowiedzUsuń